piątek, 25 listopada 2011

DWUDZIESTA PIĄTA GODZINA DOBY

D

Nieco teorii
Budzę się, jem, pracuję, śpię, modlę się, pracuję i znowu śpię, pracuję... – czas biegnie coraz szybciej i szybciej. Można zauważyć dwie kluczowe sprawy. Po pierwsze – coraz bardziej angażujemy się w jedną zasadniczą czynność, jaką jest praca, po drugie – zaczyna nam brakować czasu.
Istnieje test Kraepelina – zwany testem męczliwości – który służy do badania przystosowania człowieka do szybkiego tempa działania. Bada się nim również wpływ znużenia na wydajność pracy. Test polega na dodawaniu małych liczb uszeregowanych w długie kolumny. Ocenia się szybkość dodawania oraz liczbę popełnionych błędów. W teście określa się wiele parametrów, między innymi ogólną liczbę dodań, odsetek pomyłek itp. Końcowe wyniki pomiaru ilustruje krzywa, tzw. krzywa pracy lub męczliwości. W ciągu 30 minut, w czasie których przeprowadza się badanie, wykres owej krzywej pracy pokazuje stopniowo narastające tempo pracy, a wkrótce potem następujący spadek, który zwiększa się w miarę pogłębiania się znużenia. Wyniki testu wyraźnie pokazują, iż człowiek nie jest w stanie wykonywać uciążliwą, absorbującą pracę szybko i bez błędów przez zbyt długi okres czasu.
Test Kraepelina bywa między innymi stosowany do badania wpływu określonych czynników, na przykład niedoboru snu, na szybkość i poprawność działania. Wyniki są oczywiste do przewidzenia – niedobór snu wpływa na nas fatalnie.


A teraz nieco praktyki
1. Czasami mogę być tak przeciążony długotrwałym wykonywaniem intensywnej pracy, że tracę wszelką chęć do życia i brak mi sił do dalszych zajęć. Przeciążenie układu nerwowego może prowadzić między innymi do nerwic, reakcji neurastenicznych lub histerycznych. 
Jeżeli zauważysz u siebie takie przeciążenie, wtedy najlepszym środkiem zaradczym jest odpoczynek. Zbliżająca się zima stwarza doskonałe warunki do aktywnego relaksu w górach. Urlop trwający 1 –2 tygodnie w uzdrowisku lub na wczasach szybko przywraca dobre samopoczucie i zdolność do pracy.Czasem prowadzimy bardzo aktywny tryb życia i czujemy się z tym bardzo dobrze. Nasze przyzwyczajenie do aktywności może dać o sobie znać również w nietypowy sposób. W okresach wolnych od codziennych zajęć – w niedziele, święta, na urlopie może dojść do nasilenia się drażliwości, niepokoju, uczucia wewnętrznego napięcia, przygnębienia i innych objawów typu nerwicowego.
2. Usystematyzowana praca może spełniać w pewnej mierze rolę mechanizmów obronnych osobowości. Może obniżać niepokój i ułatwiać przystosowanie do środowiska. W tym wypadku mówimy wtedy o tak zwanej nerwicy niedzielnej. Odsunięcie od pracy lub przerwa mogą czasem prowadzić do wystąpienia bądź nasilenia wymienionych objawów, co bywa nazywane właśnie nerwicą niedzielną. Czasem więc, paradoksalnie, nadmiar czasu może wpływać na nas niekorzystnie.

O jedną godzinę więcej
Raczej jednak wszyscy narzekamy na permanentny brak czasu. A co byś zrobił, gdybyś miał jeszcze jedną dodatkową wolną godzinę czasu w ciągu dnia? 
Takie pytanie zadała niespełna 3 tysiącom respondentów jedna z agencji badania opinii publicznej.
Sondaż pokazał, że w takich krajach jak Francja, Niemcy, Polska czy Hiszpania ponad 20 proc. ankietowanych chciałoby wyjść z przyjaciółmi na spacer lub do kawiarni. Są jednak i takie miejsca w Europie, jak Szwecja, niektóre części Belgii, Holandia i Wielka Brytania, gdzie ludzie woleliby surfowanie po Internecie niż robienie czegokolwiek innego. W sumie jednak nad czasem przeznaczonym na Internet nadal przeważa czas spędzany z krewnymi i z przyjaciółmi. Oto wyniki ankiety:
Na wyjście z przyjaciółmi
 33%
Gotowanie dla siebie lub dla swojej rodziny
 11%
Oglądanie telewizji
 3%
Surfowanie po Internecie
 22%
Inne
 31%

Jak widać, dwudziestą piątą godzinę doby chcielibyśmy spędzić z przyjaciółmi, w gronie rodzinnym, na gotowaniu lub na innych czynnościach (33%), nie określonych w ankiecie. Telewizja pociąga nas coraz mniej, za to wszechwładnym staje się Internet.



Wartość czasu

Amerykańskie przysłowie mówi: ”Czas to pieniądz” –  nie oznacza to, że czas trzeba koniecznie traktować w kategoriach ekonomicznego zysku, ale daje do zrozumienia, że czas ma dla nas ogromną wartość.  Cykl dnia, tygodni, miesiąca, roku sprawia, że dobrze czujemy się w czasie, zadamawiamy się w nim, czujemy się i jesteśmy bezpieczni. Wyrazem tego jest planowanie – gdy ustalamy w kalendarzu daty przyszłych wydarzeń. Nikt nie lubi niemiłych niespodzianek, spadających jak grom z jasnego nieba.

 Nie pozwólmy więc, by stały nadmiar obowiązków doprowadzał nas do wyczerpania nerwowego. Pamiętajmy, że problem „braku czasu” nie rozwiążemy przez permanentny pośpiech, lecz przez spokój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz